Zauważyłam ostatnio bardzo denerwujący trend… wszyscy wszystko nagrywają. Jadą na wakacje - 80% nagrywanie. Wszystkiego i wszystkich. Uprawiają jakiś sport - nagrywają, kamerkami sportowymi najczęściej. Ostatnio widziałam nawet jakiegoś dziadka ledwo jadącego na rowerze, ale na kasku oczywiście GoPro. No rzeczywiście wyczynowiec z niego taki, że przejazd warto utrwalić na kamerze… Kamery, kamery wszędzie:(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz